GALERIA wydarzeń

Grupa ?Zdobywcy? rozpoczęła ten rok szkolny z uśmiechem i radością. We wrześniu brali udział w wielu uroczystościach. Jedną z nich był Dzień Przedszkolaka, na który zaprosili swoich rodziców. Uczcili go krótkim występem, a następnie wykonali z rodzicami jesienną pracę plastyczną.

 Innym ciekawym wydarzeniem był Dzień Emotikona. Tego dnia dzieci rozmawiały o emocjach. 

Przedszkolaki w październiku wybrały się na wycieczkę do Białostockiego Teatru Lalek na spektakl ?Ślimak? a także złożyły wizytę policjantom z supraskiego posterunku. 

W ubiegłym tygodniu uczyliśmy się rozpoznawać i nazywać emocje. Poznaliśmy cały wachlarz emocji, zarówno tych przyjemnych jak i nieprzyjemnych. Dowiedzieliśmy się, że nie ma złych emocji -  są tylko złe zachowania pod wpływem emocji nieprzyjemnych. Rad udzielali nam bohaterowie książeczki pt. „Bajki o emocjach dla najmłodszych”. Poznawaliśmy emocjonujące przygody robaczków i sprawdzaliśmy, jak one rozwiązują swoje przedszkolne dylematy. Uczyliśmy się również graficznego obrazowania emocji wyrażanych mimiką. A gdy opanowaliśmy umiejętność rysowania emotikonów, wykonaliśmy dwubiegunowe maski.

Mróweczki walczą z chorobami i z tej to przyczyny bal karnawałowy zamienił się w minibal. Ten właściwy - „na sto par” odbędzie się po feriach, gdy pokonamy choroby.

Podczas zajęć uświadomiliśmy sobie, jak różne zawody wykonują ludzie dorośli. Próbowaliśmy swoich sił w roli architekta, budowlańca, leśniczego, pracownika schroniska dla zwierząt, projektanta mody i krawca. Przy okazji rozwijaliśmy naszą wyobraźnię, kreatywność, umiejętność pracy w zespole, sprawność manualną a także umiejętność korzystania z tablicy multimedialnej do tworzenia projektów urbanistycznych.

W ubiegłym tygodniu poszliśmy do lasu, by leśnym zwierzętom zrobić niespodziankę – przystroić choinkę w jabłuszka i marchewki. Dziś udaliśmy się do lasu, by sprawdzić, czy zwierzątkom spodobała się nasza niespodzianka. Okazało się, że na drzewku zostały same sznureczki i ogonki od jabłuszek. Szkoda że nie mogliśmy zobaczyć ucztujących gości. Wprawdzie próbowaliśmy ich wytropić na śniegu, ale znaleźliśmy tylko ślady „wilków” :) 

Zaczęło się od „Kłopotów Burka z podwórka” (wierszowanego opowiadania L. Krzemienieckiej). Dowiedzieliśmy się, że powinniśmy troszczyć się o nasze domowe zwierzaki – szczególnie gdy przed nami zima. „Zrobiliśmy” więc ciepłe budy, dopasowane do wielkości psów a przy okazji poznaliśmy podstawowe figury geometryczne. Mikołajki natomiast oraz wizyta Mikołaja w przedszkolu natchnęły nas, by zrobić niespodziankę dzikim zwierzętom, mieszkającym w pobliskim lesie. Udaliśmy się więc z marchewkami i jabłuszkami do lasu, by zwierzakom przystroić choinkę.